Straże Gminne i Miejskie w Polsce powołane zostały między innymi w celu ochrony spokoju i bezpieczeństwa w miejscach publicznych. Ich służebną rolę wobec obywateli można zauważyć już w około 600 polskich gminach, w tym również w Lubaniu.
- W minionym roku przeprowadziliśmy 5 819 interwencji o różnym charakterze. W ramach działań służbowych strażnicy ujawnili 2 695 wykroczeń – mówi Komendant lubańskiej Straży Miejskiej Jan Baniak. - W zdecydowanej większości, bo aż w 1505 przypadkach funkcjonariusze poprzestawali na poza karnych środkach oddziaływania wychowawczego poprzez stosowanie pouczeń i zwracanie uwagi. Ponadto nałożono 984 mandatów karnych oraz skierowano 206 wniosków do sądu. W porównaniu do roku 2012, w roku ubiegłym odnotowuje się 19 procentowy wzrost realizowanych przez strażników służb - jest to efekt konsekwentnych działań podejmowanych przez naszą formację, w tym szeregu działań akcyjnych – dodaje.
W ramach współpracy z Komendą Powiatową Policji w Lubaniu, na bieżąco utrzymywane są kontakty związane z oceną stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie miasta Lubania, co skutkuje planowaniem wspólnych służb patrolowych. Takich służb wykonano 60. Straż Miejska pomaga również osobom pozostającym w okolicznościach zagrażających ich życiu i zdrowiu do KPP w Lubaniu, miejsc zamieszkania lub ośrodków zdrowia doprowadzono 57 osób. Są to działania opiekuńcze, zapewniające tym osobom bezpieczeństwo, co w znacznym stopniu odciąża funkcjonariuszy Policji.
W ramach pełnionej służby patrolowej ujawniono 26 przestępstw. Dodatkowo strażnicy 48 razy dokonywali konwojów dokumentów, przedmiotów wartościowych lub wartości pieniężnych.
Zmiany na plus w lubańskiej straży zaszły nie tylko w tabelach statystycznych, ale również w sposobie jej funkcjonowania. Od początku ubiegłego roku usprawniany jest kontakt mieszkańców ze strażnikami.
- W roku 2013 wprowadzona została stała służba dyżurnego, który prócz odbierania telefonów i zarządzania patroli zajmuje się również kompleksową obsługą systemu monitoringu miejskiego – informuje komendant. - Zawsze wychodzę z założenia, że skuteczna interwencja to szybko podjęta interwencja. Strażnicy nie zawsze są w stanie znaleźć się w konkretnym czasie i miejscu powstałego zagrożenia. Dzięki utrwalaniu w świadomości mieszkańców numeru telefonu do straży i zaangażowaniu powiadamiających, możemy działać sprawniej i szybciej.
Mieszkańcy dzwonią do straży coraz częściej i jest to wyraźna oznaka, że potrzebują pomocy i oczekują jej od straży miejskiej. Zgłoszenia dotyczą przede wszystkim zabezpieczania miejsc stwarzających zagrożenie dla użytkowników dróg, ochrony spokoju i porządku publicznego, bezpańskich psów oraz niezachowania zasad trzymania czworonogów (zdarzały się również interwencje dotyczące dzikich zwierząt), nieprawidłowego parkowania pojazdów – mówiąc krótko, wszelkich sytuacji, które utrudniają codzienne życie. Wśród najczęściej podejmowanych w roku 2013 interwencji znajdują się czynności zwalczające spożywanie alkoholu w miejscach do tego zabronionych oraz te dotyczące osób nietrzeźwych – porównując bowiem zestawienie z rokiem 2012 odnotowuje się ich wzrost o ponad pięćdziesiąt procent – to zdecydowanie niechlubny wynik lubańskich amatorów mocniejszych trunków.
Ponadto mundurowi uczestniczyli w zabezpieczaniu prewencyjnym wszelkich przedsięwzięć kulturalno – rozrywkowych oraz sportowych inicjowanych na terenie miasta, jak i religijnych organizowanych przez lokalne parafie i organizacje.
- Jestem zwolennikiem istnienia Straży Miejskiej w Lubaniu, formacja ta jest bowiem potrzebna miastu i jego mieszkańcom, o czym świadczy chociażby liczba próśb kierowanych przez mieszkańców w stronę Radnych Rady Miasta Lubania odnośnie zachowania spokoju, porządku i bezpieczeństwa publicznego. Liczba składanych na sesjach wniosków, w sprawie których interweniują nasi strażnicy jest niemała – komentuje działanie lubańskiej Straży Miejskiej burmistrz Arkadiusz Słowiński.
SM/ŁCR