Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
18-12-2014

4 grudnia w Muzeum Regionalnym w Lubaniu miał miejsce wernisaż wystawy przygotowanej przez młodzież z Polski i Niemiec, uczęszczającą do szkół w Bolesławcu, Lubaniu, Miliczu, Görlitz i Wurzen.

Wystawa różni się od klasycznych ekspozycji muzealnych tym, że nie opowiada historii za pośrednictwem konkretnych przedmiotów, lecz za pomocą 23 tablic typu roll-up., zawierających przedstawione w atrakcyjny sposób informacje o projekcie pt. „Kościół moim domem – nie do wiary?”. Projekt został przygotowany przede wszystkim z myślą o młodzieży. Miał on na celu wprowadzić młodych ludzi w zagadnienie historii kościoła na pograniczu Górnych Łużyc i Dolnego Śląska. Podczas realizacji jego założeń młodzież musiała wykonać szereg rozmaitych zadań i podjąć wiele inicjatyw. Wszystko po to, aby w niekonwencjonalny sposób poznawać nieznane oblicza małej ojczyzny. Wystawa w zasadzie puentuje ich wysiłki badawcze. Dzięki niej w sposób daleki od naukowego hermetyzmu można zapoznać się z reformacją, historią wielkich i prostych ludzi z regionu, w których życiu Kościół odegrał istotną rolę, najbardziej charakterystycznymi cechami wyznania ewangelickiego i katolickiego, a także poznać obustronne polsko-niemieckie stereotypy. Wernisaż wystawy przyciągnął duża liczbę gości. Wieczorem 4 grudnia Muzeum odwiedziło ponad 60 osób, co w przypadku Lubania jest bardzo dobrym wynikiem. Wystawę otworzyły osoby odpowiedzialne za realizację projektu, czyli ksiądz Cezary Królewicz, reprezentujący Parafię Ewangelicko-Augsburską w Lubaniu oraz Margrit Kempgen - przedstawicielka fundacji Kirchliche Stiftung Ev. Schlesien. Otwarciu wystawy towarzyszył występ artystyczny wychowanków Szkoły Muzycznej I st. im. Oskara Kolberga w Lubaniu. Całe wydarzenie można uznać za udane i nadzwyczaj wartościowe dla lokalnej kultury, dlatego wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania wystawy i przygotowania jej wernisażu należą się wyrazy uznania.

Łukasz Tekiela
 



 

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...