Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
08-07-2014

Nie każdy mógł być 13 czerwca tego roku na uroczystości otwarcia kompostowni i zakończenia II etapu inwestycji w Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Lubaniu nazywanej wdzięcznie RIPOKiem. Mógł, natomiast bez problemów, przybyć 28 czerwca na Dzień Otwarty w Centrum Utylizacji Odpadów (CUO), który lubański ZGiUK sp. z o.o. zorganizował po raz drugi. Osoby, które tego dnia przyjechały do Centrum z pewnością nie żałowały tej decyzji. Obiekt jest imponujący.

Najważniejsze zadanie w całym kraju to składanie w kwaterach jak najmniej odpadów i tylko te, których w żaden sposób nie można zagospodarować. W Lubaniu to dobrze widać. Kwatera składowa została obliczona na 22 lata w przypadku, gdy odpady nie będą odzyskiwane. Wszystkie inwestycje powodują przedłużenie jej funkcjonowania przynajmniej o 10 lat, a już minęło 14. Prymitywne składowiska to bomby ekologiczne. Odpady uważnie wyselekcjonowane nie stanowią takiego zagrożenia. Inna rzecz, że jeszcze zbyt wielu mieszkańców, mimo działań edukacyjnych, dość beztrosko sobie poczyna, dlatego tym bardziej pracownicy muszą dbać o bezpieczeństwo przetwarzania odpadów, a jednocześnie o urządzenia wielomilionowej wartości. O tym, że obiekt jest bezpieczny świadczą ptaki, które towarzyszą ludziom, oczywiście dla swoich korzyści. Mewy śmieszki, które kojarzą nam się z morzem to tak morscy, jak i lądowi zbieracze odpadów nadających się do zjedzenia, którym towarzyszą wszędobylskie gołębie. Ważną funkcję pełnią drapieżniki powietrzne polujące na myszy, a wśród nich myszołowy, pustułki, kanie. Nocą polują sowy. Jest też i bocian biały - wielki amator myszy. Wykorzystując to, co zrobili ludzie, żywa przyroda stworzyła tam swoisty ekosystem. To dodatkowa atrakcja Dnia Otwartego.
 

Przewodnicy po obiekcie, panowie: Jan Sajan - Dyrektor ZGiUK, Paweł Drobnicki – Kierownik Wydziału CUO i Piotr Browarczyk – Kierownik Wydziału Rozwoju, Inwestycji i Zamówień Publicznych oprowadzali grupy składające się z rodzin, znajomych, pracowników i osób indywidualnych od przedszkolaka po seniora.
Po zwiedzaniu można było odpocząć, ugasić pragnienie i poczęstować się słodkością. Na potwierdzenie zdobycia nowej wiedzy każdy chętny zabrał ze sobą widokówki przyrodnicze przygotowane przez Regionalne Centrum Edukacji Ekologicznej w Lubaniu.


W jednej z grup był młody człowiek, który po uzyskaniu pozwolenia pilnie fotografował, a także stawiał wiele pytań. Zdradził, że pochodzi z Lubania, ale mieszka za granicą i przyjechał specjalnie, aby dokonać porównania. Na pytanie, co sądzi o tym, co zobaczył? Powiedział „pierwsza liga”.


Nie pozostaje, zatem nic innego, jak serdecznie zaprosić wszystkich, którzy tę „pierwszą ligę” chcą zobaczyć, na kolejny Dzień Otwarty w Lubańskim CUO.
 

Tekst i zdjęcia: Agnieszka Wierzbicka kierownik Regionalnego Centrum Edukacji Ekologicznej O/MiPBP w Lubaniu

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...