Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
06-05-2013

Przyjaciele Dróg św. Jakuba spotkali się 28 kwietnia b.r. w Lubaniu. Od trzech lat działają oni na terenie Polski w ramach zarejestrowanego stowarzyszenia. Jego głównym celem jest propagowanie idei wędrówek do Santiago de Compostela - znanego od średniowiecza miejsca kultu św. Jakuba Większego.
Obejrzyj nagranie

Spotkanie w Lubaniu miało charakter informacyjno - promocyjny. Od godz. 10 do 14 w sali Muzeum Regionalnego członkowie stowarzyszenia oraz zaproszeni goście dzielili się swoimi doświadczeniami, zdobytymi albo bezpośrednio podczas pątniczych wędrówek, albo w trakcie inicjatyw podejmowanych na rzecz pielgrzymów. Łącznie wygłoszono 10 krótkich, treściwych referatów, w tym jeden w języku niemieckim i jeden w języku czeskim. Wystąpienie pt. Via Regia – a promocja Lubania, będące swoistym wprowadzeniem w tematykę spotkania, wygłosił Arkadiusz Słowiński – burmistrz Lubania. Sporo emocji wzbudził fakt, że w trakcie wystąpienia towarzyszyła mu XVII-wieczna lubańska straż miejska.

Dyskusję moderował Emil Mendyk, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Dróg św. Jakuba.
Treści przekazane audytorium podczas konferencji świadczą bardzo wyraźnie o tym, że idea duchowych peregrynacji przeżywa obecnie swój renesans. Z roku na rok rośnie liczba osób, podejmujących trud pieszej wyprawy do grobu apostoła. Co raz częściej otrzymują oni możliwość podążania dobrze opisanymi i oznakowanymi szlakami, a noce spędzać w pielgrzymich schroniskach. Każdego roku na rynek trafia pokaźna liczba rozmaitych publikacji, poświeconych Camino. W zasadzie „muszla” św. Jakuba nabrała już cech rozpoznawalnej marki.
Dla wielu „Przyjaciół Dróg św. Jakuba” wędrowanie stało się prawdziwym sensem życia. Wielokrotnie w ciągu roku pokonują oni pieszo dłuższe lub krótsze odcinki drogi, kończącej swój bieg w Santiago de Compostela. Nawet jeśli za każdym razem nie docierają do Hiszpanii, odczuwają ogromną satysfakcję. Przeżywają przygody, spotykają ciekawych ludzi, obcują z tradycją, historią i przyrodą. Najwięcej przyjemności czerpią jednak z odkrywania własnej duchowości. Według nich wędrówka otwiera w naszych umysłach i sercach wrota, z których istnienia najczęściej nie zdajemy sobie nawet sprawy.
Jeden z uczestników spotkania powiedział, że Camino jest jak zaraza – dopada człowieka bez względu na wiek, wykształcenie, poglądy, porę roku i pogodę, a infekcja jest dożywotnia.

Patrząc na entuzjazm zgromadzony w muzealnej sali ludzi, chyba trzeba przyznać mu rację.
Mając na uwadze wzrastającą popularność Dróg św. Jakuba oraz fakt, że w Lubaniu krzyżują się aż trzy ważne szlaki pątnicze, można się spodziewać kolejnych wydarzeń, organizowanych pod szyldem muszli.

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...