Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
04-04-2012

Ostatnie dwa dni miesiąca marca upłynęły w Lubaniu pod znakiem interesujących wydarzeń kulturalnych. Tradycje wielkanocne, okolicznościowe przedstawienia, jarmarczny gwar oraz gorąca publiczna polsko-niemiecka dyskusja na temat architektury Lubania i Löbau na przestrzeni wieków sprawiły, że przytłaczająca szarość wczesnowiosennej aury stała się przez moment prawie niezauważalna.

Wszytko zaczęło się w piątek ok. godz. 10:00. Na zaproszenie Łużyckiego Centrum Rozwoju, organizatora Jarmarku, licząca ponad 150 osób grupa młodzieży z Gimnazjum nr 3 przemierzyła drogę ze swojej szkoły do Galerii Łużyckiej. Wszyscy, bez wyjątku byli przebrani za wielkanocne jaja, wykrzykiwali tradycyjne hasła wielkanocne oraz nieśli prawie czterometrowe, mieniące się licznymi kolorami palmy. Kiedy uczniowie znaleźli się w Galerii Łużyckiej, zaczynający się właśnie II jarmark wielkanocny ożył w niebywały sposób. Młodzieńczy optymizm wypełnił mury Galerii i niemalże natychmiast udzielił się pozostałym uczestnikom jarmarku. Prawdziwa erupcja pozytywnych emocji nastąpiła w trakcie przedstawienia pt. „Co było pierwsze – kura czy jajo?”, które właściwie zapoczątkowało jarmark.

Sam jarmark skupił prawie cały, lokalny handel świątecznymi różnorodnościami. W trakcie jarmarku wystawcy zbywali wytworzone przez siebie pisanki, kraszanki, ozdoby, koszyczki, palmy, miody, nalewki, wędliny, pierniki i ciastka. W zasadzie można było dostać tam wszystko, co godne polskiego wielkanocnego stołu. Na jarmarku pojawił się również gościnie regionalny górnołużycki poeta i gawędziarz Grzegorz Żak. Jego występ niewątpliwie uświetnił całe wydarzenie.

Gimnazjalna młodzież, po opuszczeniu Galerii ok. godz. 11:45, udała się pod Wieżę Bracką, aby w cieniu potężnej, średniowiecznej budowli obronnej przeprowadzić symboliczny sąd nad kukłą Judasza. Wyrok śmierci uczniowie wydali ok. godz. 12:00. Zaraz potem Judasz został siłą wciągnięty na szczyt wieży a następnie z niej zrzucony. Na zakończenie zaprezentowano pogrzeb żuru i śledzia – symbolizujący koniec postu.
Tak wyglądał piątek 30 marca. Natomiast w kolejnym dniu, oprócz drugiej części jarmarku odbyła się także zorganizowana przez Gminę Miejską Lubań konferencja popularno-naukowa pt. „Pozwólmy przemówić zabytkom”. Czterej prelegenci z Lubania i z Löbau przedstawili referaty poświęcone dziejom fortyfikacji miejskich, ratuszom w obu miastach, ewolucji architektonicznej Löbau oraz problematyce rewitalizacji. Najwięcej emocji wzbudził swoimi tezami Andrzej Wilk – omawiający problematykę architektury lubańskiego i lubijskiego ratusza. Całość zwieńczyła żywa dyskusja. W jej trakcie wszyscy byli zgodni, że należy zacieśnić współpracę obu miast.

Miniony weekend należy ocenić w kategoriach bardzo pozytywnych. Im częściej będziemy oddychać regionalną kulturą, tym więcej pomysłów na zagospodarowanie naszego czasu
i przestrzeni będzie przybierać realne kształty.

Organizator Jarmarku serdecznie dziękuje uczniom i nauczycielom Gimnazjum nr 3 w Lubaniu, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Łużyckiego Centrum Rozwoju i przygotowali niezwykle atrakcyjny i bogaty program artystyczny oraz Dyrektorom Miejskiego Domu Kultury, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Komendantowi Straży Miejskiej za wsparcie przy organizacji imprezy.

 

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...